No trudno... skoro taką mamy sytuację, to musimy się chwytać tego, co mamy. John zatem łapie Gabrielle, dopada do drzwi i osłaniając dziewczynę własnym ciałem otwiera drzwi przynajmniej na tyle, aby osłaniały ich oboje przed odłamkami i falą uderzeniową. Jeśli drzwi nie da się otworzyć w ciągu dwóch-trzech sekund - padamy na podłogę w kierunku przeciwnym niż ten, z którego turla się granat. |