Mroku jakiego podejścia do rozgrywki oczekujesz od graczy:
- radosnego rzucania się z bronią na przeciwnika?
- ostrożnego badania każdego kroku który wykonają?
- poświęcania swych towarzyszy by ratować własną skórę?
- heroicznego poświęcania się dla dobra ogółu?
- jeszcze czegoś innego?
Kolejne pytanie odnośnie mechaniki (albo MG, zależy jak na to spojrzeć). Jesteś w stanie podpowiedzieć jakieś rozwiązania szopu który o młotkowej mechanice wie tyle, że ta istnieje i opiera się na d%?
Jeszcze jedna sprawa, jeśli historia ma być tylko na jedną stronę A4 to rozumiem, że chcesz tylko suche fakty, żadnego rozpisywania się i lania wody o tym jak to uwodziliśmy dziewice w opresji, w pień wyrzynaliśmy nadpobudliwych ojców i przed wściekłymi kapłanami czmychaliśmy? Może jednak dasz się przekonać do nieco dłuższej historyji?
I na koniec, mówiąc o "jesiennym klimacie" masz na myśli pogodę a nie klimat niesławnej "Jesiennej Gawędy" prawda? PRAWDA?!
No bo ja na przykład chciałbym, by moja postać miała jakieś szanse na przeżycie, inne niż przez opuszczenie miejsca akcji przygody w pierwszym poście.