Wątek: Zwykły dzień
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-06-2007, 15:55   #8
Stalker
 
Reputacja: 1 Stalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodzeStalker jest na bardzo dobrej drodze
Wejście dwóch uzbrojonych gburów nie było nowością, więc z początku Natan prawie nie zwrócił na nich uwagi.
W tych czasach każdy był uzbrojony. I prawie każdy był gburem.

Popijając smaczne piwko i gawędząc z towarzyszami o ostatnich wydarzeniach rozglądał się dyskretnie po karczmie, przyglądając się gościom. Nie zobaczył nikogo znajomego, przynajmniej z początku. Po dokładniejszym przyjrzeniu się dostrzegłby kilku swoich klientów, ale nie zamierzał dokładniej się przyglądać.
Jego uwagę przykuł towarzysz łysego krasnoluda, który siedząc przy stole wpatrywał się w trójkę rozmawiających przyjaciół...
 
__________________
Chciałeś dać swego Boga innym, choć tego nie chcieli.
Żyli w zgodzie, spokoju, swego Boga już mieli...
Stalker jest offline