Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2018, 11:18   #1
Carnal Grief
Konto usunięte
 
Carnal Grief's Avatar
 
Reputacja: 1 Carnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputację
[Komentarze] Kuźnia Gniewu

Witam serdecznie wszystkich graczy, tutaj będziemy sobie komentować sesję.

Na początek sprawy organizacyjne:

- czas na odpis to 2 dni, gdy będzie chodzić o walkę, czy inne proste wybory (np. idziecie w lewo albo w prawo). Przy pierwszym poście dostaniecie 3 dni, żeby móc opisać postać i/albo się posocjalizować.

- piszecie w trzeciej osobie czasu przeszłego.

- wszystkie rzuty wykonuję ja.

- proszę informować o nieobecnościach, gdyż dwie nieusprawiedliwione tury absencji oznaczają, że postać przechodzi na mojego autopilota, a potem w dogodnym momencie ginie.

- nie kłócimy się w komentarzach. Gracz/Gracze, którzy będą notorycznie ciskać się o coś, zostaną usunięci z gry.

- PvP niedozwolone - będziecie mieć wystarczająco dużo zagrożeń na drodze, że skakanie sobie do gardeł nie wchodzi w grę. Potyczki słowne - ok, ale bez walki między sobą.

- Do każdego wrzucanego posta nie zapominajcie dorzucić znaczników [JUSTUJ.][INDENT.][/INDENT.][/JUSTUJ.] dla zachowania estetyki.

- avatary wstawię Wam sam.

O sesji

Co do dungeon crawlu, na którym opiera się Kuźnia Gniewu, to wszyscy wiemy z czym to się je, więc jeśli ktoś będzie znużony łażeniem od jednej lokacji do drugiej, bądź po prostu mu się znudzi, niech da znać. Granie na siłę to nie granie a właśnie czerpanie radości z takiej rąbanki i odkrywania kolejnych leveli twierdzy Durgeddina przyświecało mi, gdy otwierałem rekrutkę.

Z założenia piszemy szybko i krótko, jednak postarajcie się wykrzesać z siebie coś więcej, niż jedną linijkę tekstu. Nie tyczy się to dialogów, gdzie po prostu możecie rozmawiać w postach ile chcecie, pisząc nawet po jednym zdaniu.

Jeśli chodzi o mechanikę, nie będę rzucał na wszystko i wszędzie. Jestem otwarty na pomysłowość i zaangażowanie graczy, które są moim zdaniem ważniejsze, niż kości. Oczywiście działa to też w drugą stronę - ekstremalne pomysły na pewno nie przejdą. Mechanika będzie stosowana w walkach i różnych testach.

Oprócz tego, wyrzucenie na kości 20 oznacza automatyczny sukces, niezależnie od tego jak trudne jest zadanie i jak wysokie/niskie są wasze umiejętności. Wyrzucenie 1 na k20 oznacza absolutną porażkę, niezależnie od tego jak wysokie/niskie macie umiejętność i modyfikatory. Ta zasada z pewnością uatrakcyjni nam rozgrywkę

Co do leczenia, będę posiłkował się zasadą, którą stosuje w swoich sesjach Sayane, a którą to za Jej zgodą pożyczyłem. Mianowicie:

Cytat:
magiczne leczenie jest jedynie przyśpieszeniem naturalnej regeneracji. Owszem, zamyka rany, ale nie uzupełni braku krwi, a energia i materia brana jest z ciała chorego. W ogniu walki pomaga (ach, ta adrenalina), natomiast potem należy odpocząć (a przynajmniej się nie forsować) by zregenerować siły, inaczej cięższe czynności będą odpowiednio trudniejsze, a w czasie walki będę stosować minusy do ataku. Otrzymane podczas walki rany będę też podawać nie liczbowo, a opisowo:
  • rany drobne;
  • rany lekkie - spadek do min. 75% PW;
  • rany średnie - analogicznie 50% PW;
  • rany poważne - 25% PW;
  • rany krytyczne - 5% PW i mniej.
Innymi słowy nie będziecie wiedzieć ile punktów życia Wam zostało i czy leżący na ziemi bohater jest nieprzytomny, czy martwy, a postawa “chlup flaszkę i do boju” nie będzie się sprawdzać. Taki ciut realizmu w tym fantasy Proszę o odpowiedni storytelling w wypadku otrzymywania kolejnych obrażeń.
Witajcie się i czekajcie na pierwszego posta, który już niebawem. Powodzenia na szlaku i dobrej gry!
 
Carnal Grief jest offline