Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2018, 14:59   #5
Warlock
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Cytat:
Do tego maga czy kapłana brak
Pan Elf zastanawia się nad kapłanem, magiem, bądź cyrulikiem. Moje zdanie jest takie, że na tym poziomie skuteczność magów i kapłanów jest dość ograniczona. Akolita nawet nie ma nawet dostępu do magii, ale jego status społeczny jest znacznie wyższy od ucznia czarodzieja, który potrafi stać się magnesem przyciągającym wszelkiego rodzaju kłopoty. Jako, że przygoda rozpoczyna się na peryferiach Imperium, gdzie na wioskach rzeczywistość jest zupełnie inna od tej miejskiej, to taki akolita może znacznie łatwiej zyskać sympatie pospólstwa i dobrze reprezentować drużynę. Na pewno testy ogłady stosowane na wieśniakach przez takiego jegomościa będą uwzględniać tę różnicę statusu społecznego, dzięki czemu będą łatwiejsze.

Cytat:
Swoją postać pokazałam w doku, takie minimalne informacje, rzeklabym wręcz, że podstawowe.
Lilou jest sierota wychowana przez ulice Marienburga. Nie lubi opowiadać o swoim życiu. Wiadomo że znała swoich rodziców, ale nie pamięta ich twarzy.
Nie należy do milczkow, ale i nie gada jak najeta. Bywa uszczypliwa i złośliwa, jednak da się z nią rozmawiać. Lubi żartować. Czasem szydzic z uśmiechem na ustach. Nie jest tchórzem, nie chowa się za innymi. Potrafi być pomocna (ale nie w sprawach błahych). Ciężko rozszyfrować jej zachowanie, widać że miała trudne życie. Niektórym może być jej szkoda, żal. - widać że ta sierota tłumi w sobie wiele złości i boli ją niesprawiedliwość tego świata.
No i właśnie tego typu opis postaci w komentarzach mi całkowicie wystarczy. Dużo można z niego wywnioskować dla siebie.

Cytat:
w ekipie nie ma porządnego wojownika
Wbrew pozorom nie jest to żaden mus. Akolita może spełnić dwie role w jednym, a reszta BG niech zadba o jakąś skuteczną formę ochrony. Nie każda taktyka powinna opierać się na wjeżdżaniu we wroga całą chmarą wojowników, a poza tym taki układ jaki mamy obecnie bardziej pasuje mi niż tradycyjne trio mag - kapłan - wojownik. Znacznie ciekawsza to grupa awanturników, kiedy wykracza poza utarte schematy. Tworzy to fajny klimat, kiedy poszukiwaczami przygód nie są bohaterowie, którzy urodzili się do bitki. Bardzo to Warhammerowe, szczególnie, że większość profesji była losowana
 

Ostatnio edytowane przez Warlock : 14-02-2018 o 15:05.
Warlock jest offline