Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2018, 16:16   #4
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Bardag Bloodaxe wyruszył z Wördern na północ. Nie miał wielkich planów, ale przebywanie w mieście gdzie jego były pracodawca a zarazem wpływowy człeczyna było nierozsądne. Bardag wiedział, że gdyby został prędzej czy później doszło by do konfrontacji, ale przez ten czas trzeba było coś jeść i za co pić.

Krasnolud był przygotowany do drogi na tyle ile czas pozwolił podczas rychłego opuszczenia miasta. Bardag nie chciał mieć na sumieniu swego niedawnego pracodawcy a także ludzi pracujących dla niego. Z kilkoma z nich nie raz osuszał antałem piwa.

***

- Prześlij pozdrowienia dla Starszego Jorunda i podziękuj za zaproszenie. Zapewnij go, że rozważę jego propozycję.- Kiwnął głową i odprowadził oddalającego się posłańca.
~ Dziwne, że aż posłańca wysyła Starszy.~ Zastanawiał się wojownik a po chwili wzruszył ramionami i ruszył przed siebie.

***

Zainteresował go jego rodak, o którym wspominał posłaniec. Może będzie miał jakieś informacje o jego klanie i rodzinie a może się okazać jego druhem z dzieciństwa.
Bardag postanowił, że odwiedzi khazada i odbił z obranej drogi na zachód.

Bardag na wieczór trafił do Naffdorfu. Wkroczył dziarskim krokiem do wsi i zobaczył zapewne sołtysa patrzącego sprzed chaty na niego. Krasnolud podszedł do człeczyny i przystanął gdy ten go powitał i zaproponował gościnę. Zazwyczaj nie tak się wędrowca witało i to do tego wyglądającego jak Bardag.
- Pozdrawiam Cie również. Jeśli ktoś prosi na wieczerzę nie ładnie odmawiać.- Odpowiedział Bardag kiwając głową na znak, że się zgadza.
- Czy rodak mój niedaleko waszej wsi zamieszkuje?- Zapytał starając się być kulturalny. Coś mu mówiło, że gospodarz niezbyt jest zadowolony z jego obecności lub coś go trapi.
~ Ale po jakiego wała zaprasza na jadło?~

Bardag zamierzał zapytać o nocleg jeśli okaże się, że dziś jeszcze nie odwiedzi rodaka.
 
Hakon jest offline