Co nas wkurza w grach komputerowych Czyli niezawodne przepisy na odebranie jakiejkolwiek radości z gry
Chyba najbardziej przezemnie znienawidzone:
Nieomijalne cutscenki przed ciężką walką (albo po prostu jedną z tych gdzie potrzebujesz chwili na zorientowanie się co się dzieje) oczywiście checkpoint przed cutscenką a gra nie ma żadnej opcji zapisu ręcznego
Więc mamy 2 minuty "budowania osobowości NPCów" po czym 5 sekund akcji i bum headshot bo nie zauważyłeś snajpera albo coś w tym stylu i znowu 2 minuty męczącego dialogu i tym razem 10sekund akcji po czym powrót do dialogu.
__________________ A Goddamn Rat Pack! |