Sidhe pogłaskała sowę po głowie, dumna z wyczynu swojej małej przyjaciółki. Ofiara, której truchło padło na ziemię wyraźnie dodało młodej wiedźmie otuchy. Jej przyjaciółce jednak nie dane było odpocząć.
-Bierz ich, mała. Nie daj się.
Miała kilka sekund na przeanalizowanie całej sytuacji. Wszyscy w zasięgu wzroku poddali się walce, teraz i jej kolej. Wsunęła drąg z powrotem i wyjęła procę. Podeszła bliżej, żeby lepiej wycelować w przeciwnika i strzeliła wybuchającym kamieniem w gnolla na wprost niej, po czym od razu schowała się w swoją kryjówkę między wozami.
Sowa: atak na jednego z gnolli
Ruch: dół x1
Atak: wybuchający kamień strzelony z procy w gnolla naprzeciwko
Ruch: góra x1 |