Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-03-2018, 19:49   #6
corax
Krucza
 
corax's Avatar
 
Reputacja: 1 corax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputację


Felicia głośno przełknęła widząc totalny rozpiździel w chatce.
Coś dławiło i ściskało ją w środku.

"Reece skurwielu! Jeśli coś Ci się stało to Cię znajdę i zajebię własnymi rękami!"

Nie chciała marnować czasu w środku zdewastowanego pomieszczenia.
- Zaraz wracam - szczeknęła niemalże w kierunku pozostałej dwójki - Sprawdźcie pozostałe domki. Dołączę za chwilę.

Mówiła krótko, urywanie, bo bała się otwierać za wiele usta.

Bała się, że jeśli nie będzie zaciskać kurczowo zębów zacznie wrzeszczeć i płakać.
Nie mogła sobie na to teraz pozwolić.
Do kurwy nędzy co się tutaj dzieje?!

Nie czekając na odpowiedź parki wypadła na parking, gdzieś po drodze z gniewem ocierając pojedynczą łzę.

Szybko ogarnęła okolicę wzrokiem w poszukiwaniu samochodu swojego faceta i rzuciła się biegiem w jego kierunku.
 
corax jest offline