Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2018, 15:15   #3
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Lukas nie ukrywał, przynajmniej przed samym sobą, że Eisental nieco go rozczarowało. Zbyt ciche, za spokojne, za mało konfliktów. Dość trudno było znaleźć tu okazję do zarobku dla kogoś takiego jak on. Już był gotów ruszyć w dalszą drogę, szukać jakiegoś ciekawego miejsca, gdy dotarła do niego informacja o poszukiwaniu najemników. A jako że zleceniodawca był osobą wysoko postawioną, to mogło się okazać, że i zlecenie będzie ciekawe.

- Lukas von Falkenhayn - przedstawił się. Tytuł hrabiego nie zrobił na nim wrażenia. W przeciwieństwie do rodzaju zlecenia. Zajmował się różnymi sprawami, ale do tej pory włamania do cudzych domów nie leżały w zakresie jego zainteresowań. Dodatkowym problemem było to, że nie znał pozostałych kandydatów i nie wiedział, czy wchodzenie z nimi w spółkę nie spowoduje jakichś komplikacji.
Z drugiej strony... dwadzieścia sztuk złota piechotą nie chodziło. W sakiewce dna co prawda nie było jeszcze widać, ale z czegoś trzeba było żyć.
Na dodatek nie chodziło o zwykłą kradzież, a o odzyskanie skradzionego wcześniej przedmiotu, czyli działania w ramach szeroko pojętej sprawiedliwości.
Ale była kolejna strona tego medalu. Czaszka zdobiona malunkami? To wyglądało jak przedmiot jakiegoś kultu. Lukas miał tylko nadzieję, że poprzedni właściciele tej czaszki nie zjawią się w posiadłości pana barona w tym samym celu, co ich szóstka. Szóstka, jeśli oczywiście wszyscy chętni wyrażą zainteresowanie.

Heidrun zadała tyle ważnych pytań, że dla niego żadne nie zostało. Czyżby miała pewne doświadczenie w takich sprawach?
- Z pewnością jakaś służba została - powiedział. - Trzeba będzie zorientować się, jak wyglądają ewentualne drogi ucieczki.
 
Kerm jest offline