Phil, mam dla ciebie małą radę. Bardzo subiektywną.
Olej sondy.
Uważam ten temat za jeden z największych niewypałów na LI. Dlaczego? Są niemiarodajne.
- Zagląda tutaj pewien wycinek zainteresowanych graniem. Znam troszkę osób, które tu nie wchodzą lub robią to sporadycznie (zaliczam się do nich), a chcą zagrać. Spoglądają do rekrutacji i patrzą czy jest coś ciekawego. Jest? Gramy. Nie ma? Szkoda.
- Potencjalni MG na podstawie powyższego podejmują decyzję o rozpoczęciu rekrutacji bądź nie. Wnioskowanie statystyczne jest poprawne wyłącznie wtedy, gdy próbka jest odpowiednio duża. Tu założenie to jest niespełnione. Przez to więcej ciekawych sesji umiera tu niż się rodzi. Żeby nie być gołosłownym, Postapokalipsa od Mrs.Tremond. Ja bym się zgłosił, a myślę, że z 3 graczami by wystartowała.
- Widziałem kiedyś sytuację, w której były tłumy w sondzie, a potem w rekrutacji MG zastanawiał się gdzie się one podziały.
- Są osoby, które podejmują decyzje po przeczytaniu rekrutacji. Zdarzało się niejednokrotnie, że otwierałem temat będąc sceptycznym, a po zakończeniu czytania się zgłaszałem. Przekonaj ludzi.
- Jest straszna posucha rekrutacyjna. Na pewno są ludzie, którzy chcą grać, tylko nie mają w co.
Wiatru w żagle i działaj!
Może się uda, może nie. Napracujesz się więcej i może nie być zainteresowanych, ale uderzasz w szersze grono osób, prezentujesz pomysł znacznie obszerniej i tekstem próbnym pokazujesz co potrafisz.
Wtedy w najgorszym wypadku pozostaniesz z konceptem gotowym do wykorzystania w przyszłości.
Powodzenia