Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2018, 15:50   #21
Nefarius
 
Nefarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Nefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputację
No siemano wszystkim!

Więc o Durinie słów kilka.

Durin Strzaskane Kości, to czarnobrody krasnolud w średnim wieku. Jest wysoki jak na standardy swej rasy (160cm). Szeroki w barach, o ponurym wyrazie twarzy i ciemnopiwnych oczach. Rzadko rozstaje się ze swoim oporządzeniem, w skład którego wchodzą płytowa zbroja (mithrilowa – co czasem podkreśla), ciężka stalowa tarcza z symbolem moradina, oraz bojowy młot – Meteor, który w walce staje w płomieniach (czasami również kiedy puszczają mu nerwy). Durin raczej nie jest osobą wylewną, lecz widać że najlepiej czuje się w towarzystwie druida Shargoza. Podobnie jak wyżej wymieniony, krasnolud przeżywa wewnętrzne rozterki i często zmaga się z koszmarami. Durin kiedyś poprzysiągł druidowi, że jeśli ten pomoże mu w odnalezieniu śmiertelnego wroga – tanar'ruka Grimloka, krasnolud do końca swych dni będzie mu wdzięczny i nigdy nie odmówi pomocy w słusznej sprawie.

Durin tylko kilka razy wspominał o swej przeszłości. Kompani mogli wywnioskować, że jest członkiem oddziału Młotów Moradina, pochodzi z Cytadeli Adbar a jego syn zginął z rąk Grimloka. Poszukiwania półczarta są dla Durina celem nadrzędnym, lecz szukanie jednego orka w tak wielkim świecie nie jest łatwe, dlatego pyta korzysta z życia podróżnika i pyta gdzie i kiedy tylko może. Za konkretne informacje jest gotów słono zapłacić.
Za elfami nie przepada, ale docenia ich kunszt strzelecki i grację, więc w trakcie walki traktuje ich na równi z innymi. W rozmowach często jednak jest opryskliwy i niezbyt subtelny. Wieczorami modli się do Moradina, a kiedy zachodzi potrzeba prosi swego patrona o błogosławieństwa oraz dzięki objawionej mocy potrafi uleczyć drobne rany i urazy.

Durin jest rasowym wojakiem. Uwielbia walkę swoim młotem bojowym, ale potrafi równie dobrze walczyć mieczem, oraz strzelać z łuku. Nauczył się doceniać broń dystansową i nie wstydzi się jej używać. Kiedy dochodzi do walki świadomie rusza na przód, skupiając na sobie uwagę przeciwników, by pozostali mogli ich ostrzelać. Nie lęka się żadnego wroga, a najbardziej nienawidzi orków i innych zielonoskórych.
 
__________________
A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny!
Nefarius jest offline