Okej, powoli... Skoro zwycięzca może być tylko jeden, czy oznacza to, że praktycznie każdy gracz będzie musiał zginąć?
Jak w ogóle mamy tu umrzeć, skoro najgorsze zadania polegały na jedzeniu robali? To będzie ucieczka przed jakimś seryjnym mordercą, reality zmienił się w Piłę czy coś?
I czy skoro powinniśmy tworzyć nieco stereotypowe i przerysowane postacie, rozumiem, że sesja nie będzie w stu procentach poważna? |