Zaznaczę, że moja styczność z neuro ogranicza się do rzucenia okiem na podręcznik główny xd. W mojej ocenie sesja postapo powinna przede wszystkim położyć nacisk na przetrwanie oraz ukazanie społeczeństwa dotkniętego śmiercią, zamkniętego na obcych,w którym śmierć stała się czymś normalnym. Defetyzm na całego. Wiadomo, że świat po wojnie atomowej spowodował jakiś regres cywilizacyjny, a społeczności muszą pewne struktury budować od podstaw, dlatego nie lubię gdy w tym klimacie funkcjonują już miejskie molochy. Wolę świat ukazany jak np. w Falloucie 1, gdzie ludzie dopiero stawiają osady/prowizoryczne miasteczka, a samotny wypad na pustkowia grozi śmiercią. |