Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-05-2018, 11:24   #7
sunellica
tajniacki blep
 
sunellica's Avatar
 
Reputacja: 1 sunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputację
Gigantyczna Żaba Wampir nie miała łatwego życia.
Po pierwsze była żabą, która właśnie wylądowała w miejscu gdzie psy szczekają dupami, a jak wiatr zawieje to hibernacja na wieki gwarantowana. Po drugie była gigantyczna, co nie zmieniało faktu, że z łatwością można by ją rozdeptać. A po trzecie... była wampirem i zamiast łapać komary, musiała polować na łosie, zwisając się głową do dołu, uczepiona swoimi przyssawkowatymi łapkami z pazurkami jakiegoś konara czy kij innego wysoko położonego... czegoś.

Tak więc wisiała, drżąc zimna gdy zawiało od północy i czekała na zbawienie w postaci ciepłego ciałka do którego można się było przyssać. Niestety trafiała jedynie na furry lub roznegliżowane cizie, były także inne trupy lub...
- Co to do ciężkiej cholery jest? - burknęła do siebie przyglądając się malutkim, niebieskim stworkom, ściągającym z wszystkich stron do ogniska, przy którym się wszyscy zbierali.

To będzie ciężkie polowanie dla Gigantycznej Żaby Wampira. Być może był to czas by rozważyć całkiem niegłupią jak na te okoliczności opcję zostania weganinem...
 
__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"
sunellica jest offline