Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-07-2007, 11:46   #6
Legion
 
Reputacja: 1 Legion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znanyLegion wkrótce będzie znany
Xar'nash powoli leciał w stronę karczmy. Nie był przyzwyczajony do samotnych i cichych wycieczek do obszarów w których magia nie działa. Zdecydowanie lepiej czuł się gdy jego śladem podążają zastępy diabłów pragnących pozbawić wrogów życia. No cóż kolosalny piekielny czart mierzący ponad 3,5 metra kiepsko nadawał się na szpiega.

Jednak spotkanie na które się wybierał było nietypowe. Wraz z trójką pomniejszych czartów miał obalić Mefistofelesa, władcę ósmej. Musiał zachowywać największe środki bezpieczeństwa by nie zostać wykrytym.

Czart widział już karczmę gdy przemknęła pod nim mała postać przypominające człowieka. Ludzie bawili Xar'nasha. Żyli tak krótko a mimo to starali się uzyskać władzę nad całymi planami. Ich pośpiech był zwykle przyczyną ich klęski.

Do samej karczmy Piekielny wszedł jako trzeci. Z ulgą stwierdził że nikt nie będzie im przeszkadzać, więc ze spokojem rozsiadł się przy obficie zastawionym stole. Trzeba było przyznać że spotkanie zostało zaopatrzone wyśmienicie. W zasadzie od momentu wejścia do karczmy czart bardziej interesował się tym co znajduje się na stole.

Spokojnie rozpoczÄ…Å‚ ucztÄ™. Nie zważaÅ‚ na trucizny i inne gÅ‚upoty których Å›miertelnicy tak bardzo siÄ™ bojÄ…. ZresztÄ… jedzenie byÅ‚o zbyt pyszne by mogÅ‚o siÄ™ zmarnować nawet jeÅ›li byÅ‚o zatrute. W pochÅ‚anianie kolejnych potraw Xar'nash byÅ‚ niemal tak dobry jak w rozwalaniu demonicznych Å‚bów. WÅ‚aÅ›nie w jego oczy rzuciÅ‚ siÄ™ smakowity kÄ™s kurczaka gdy zdeformowany czarodziej po niego siÄ™gnÄ…. Czart z żalem w oczach odprowadziÅ‚ wzrokiem kawaÅ‚ek kurczaka i z ogromnÄ… niechÄ™ciÄ… przyglÄ…daÅ‚ siÄ™ jak Venefi’cus traktuje go jako wskaźnik.
- Jeśli chcemy zniszczyć Mefistofelesa musimy pozbawić go wszystkiego. Władzy, funduszy, sojuszników i całej reszty. Pytanie brzmi, od czego i jak zaczniemy? - stwierdził Alsenuemor
- Jeśli o nie chodził to zacząłbym od głowy ale tak łatwo to raczej nie będzie - odpowiedział czart niezwykle wysokim głosem.

W tym momęcie jego bystry wzrok dojrzał... elfie udko. Zadowolony z siebie powrócił do oczyszczania stołu.
 
__________________
Nothing else
Legion jest offline