Cóż, osobiście sam nie wystawiam negatywnych reput, bo... mi się nie chce i nie uznaję ich jako nic konstruktywnego.
Z kolei, jeżeli dostanę jakiegoś negatywa to mam z niego "polewę" na dobre tygodnie w pełni rozbawiony "małostkowością" wystawiającego... co w większości jest faktem, ale dostałem ich zaledwie dwie, czy trzy w całej mojej obecności na forum i nie ukrywam, nadal bardzo zabawnie je wspominam
...ale to takie moje shaningany... nie oczekuję, że ktokolwiek to zrozumie