Spoko, masz ponoć 3 dni na odpis
Co do krasnoluda:
Cytat:
Napisał Phil Ruszyli w stronę stodoły, gdzie miejscowy woźnica pozwolił im na nocleg. Pod ścianą jednego z budynków zauważyli kolejnego z tutejszych krasnoludów. |
Ja wiem, że słowo MG jest święte, ale ośmielę się wtrącić, że nie możesz mieć do nas pretensji o opaczne zrozumienie Twoich intencji.
Tak poza tym to i tak na 2 sposoby zinterpretowaliśmy nocleg. Jedna interpretacja była taka
a) poszliśmy w stronę stodoły i tam gospodarz zgodził się na nocleg
b) wcześniej mieliśmy ustalony nocleg w stodole i tam się udaliśmy.
Załóżmy, że krasnolud był przy targu i go przegapiliśmy, a potem z ciekawości szedł za nami i dopiero przy stodole go widzieliśmy