Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-07-2018, 14:27   #21
Deszatie
Markiz de Szatie
 
Deszatie's Avatar
 
Reputacja: 1 Deszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputację
Dziękuję wszystkim za wspólną zabawę Szkoda, jak zostało tutaj zauważone przez szanownych rywali, że nie miałem już możliwości typowania bonusów, ponieważ do końca mielibyśmy emocje. Pozostaje satysfakcja z wysokiego współczynnika trafień i miejsca w najlepszej czwórce

Co do mundiali, to wiadomo, że inaczej przeżywało się je jako dziecko. Pamiętam, jak by to było wczoraj, ten szczery zawód i prawdziwą rozpacz, kiedy Argentyna w 1990 przegrała z Niemcami, a ich niesamowity bramkarz Goycochea nie wybronił tego, najważniejszego karnego. Łzy lały się rzewnym strumieniem. Albo lato 1994 - mały telewizor na zatłoczonej, kolonijnej świetlicy oraz szalona radość z tryumfu Brazylii, bo nikt z obecnych nie kibicował Włochom. Wściekłość, że Francja w 1998 doczłapała się jako gospodarz do finału, „niszcząc” w nim zazwyczaj pełną fantazji, a wtedy bezradną Brazylię…

MŚ w Rosji 2018 dostarczyły mi sporej dawki emocji, chyba właściwie największej od tego 1998 roku… Oglądałem praktycznie wszystkie mecze, śledziłem komentarze, bawiłem się w typowanie. Byłem realistą jeśli chodzi o oczekiwania związane z naszą reprezentacją, wychowałem się na rozczarowaniach, a jedyny sukces, jaki pamiętam z młodości to finał IO z Hiszpanią w 1992, więc nie przeżyłem specjalnego zawodu.

Niepokoją trochę plany rozszerzenia formuły mistrzowskiej, po prawdzie chyba zresztą słusznie. Piłka wyraźnie traci coś ze swojej magii. Liga Mistrzów to również nie to samo, co kiedyś, gdy Manchester United wygrywał z Bayernem w doliczonym czasie.. . Brak męskiej, uczciwej walki, zbyt wiele boiskowego cwaniactwa, gry na czas, kombinatorki... Na szczęście za rok w Japonii odbędzie się Puchar Świata w Rugby, która to dyscyplina dostarcza podobną, jeśli nie większą dawkę emocji. Non stop walka, nie ma udawania, od lat jest skuteczna videoweryfikacja i „truskawka na torcie” , czyli haka w wykonaniu Nowozelandczyków
 
Deszatie jest offline