Ja również.
Sesja była naprawdę świetna. Przyznam się, znałem do pewnego stopnia oryginalny scenariusz (taki mam problem, że wszystkie oficjalnie kiedyś tam czytałem i lepiej lub gorzej pamiętam), ale starałem się nie przenieść wiedzy gracza na wiedzę postaci i chyba się udało. Zmiany w stosunku do oryginalnej przygody zdecydowanie na plus, podobnie klimat - nie mogę się doczekać, aż przyjdzie nam zagrać w podobnym gronie.