Pozwoliłem sobie być pierwszym, który daje odpis : > Swoją kartę uważam za skończoną, nie licząc może dwóch bondów z kolegami, ale czekam aż dokończą karty postaci. Zresztą, umawialiśmy się, że bondy robimy do końca pierwszej sceny, czyli pewnie gdzieś do momentu wyjścia z karczmy.
Skoro nie wymagasz limitów znaków, skupiłem się na treści bardziej niż kolorystyce opisów. W tym wypadku zabawiłem się też z twoją proponowaną formą odpisów i odseparowałem część fabularną od deklaracji mechanicznej, jak się zapatrujesz na coś takiego? W tym wypadku pasowało mi przede wszystkim dlatego, że musiałem opisać Anura. W przyszłości pewnie będzie to zbędne. |