Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-10-2018, 07:57   #3
Leoncoeur
 
Leoncoeur's Avatar
 
Reputacja: 1 Leoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputacjęLeoncoeur ma wspaniałą reputację
Melduje się Lex in 't Veld, holenderski imigrant w Velike Srbije. W Niderlandach imał się różnych zajęć: public relations, personal coaching, psycholog w korporacji. Resztę czasu dzielił między rodzinę, mecze Feyenoordu i inne przyjemności. No aż się […]. To jeden z tych Kainitów, który uznał, że lepsze dla utrzymania maskarady jest odcięcie się od śmiertelnego życia i pryśnięcie do jakiejś dalekiej dziury.

Jako spokrewniony jest w pełni świadom swego nadczłowieczeństwa i jest na etapie smakowania bycia wampirem. Nie gardzi jednak ludźmi. Przeciwnie - ludzie go fascynują jak rybki w akwarium. Jest fanem ludzkich problemów i historii choćby przez to, że są tak uroczo banalne i nieistotne od kiedy Lexie odkrył świat skryty w mroku. Social Netflix na żywo.
Pracuje jako barman na nocną zmianę w pubo-klubie Sin(d)Bad, umiejscowionym na obrzeżach Belgradu w niewielkim, bardzo starym kościele (klimat podobny do Confession z Vampire Bloodlines).

Na ulicach Belgradu pokazuje się rzadko, bo motyw drugiej inkwizycji spędza mu sen z powiek, a w społeczeństwie spokrewnionych nie jest specjalnie celebrytą... jest wszak bezklanowcem. Gdy rusza w miasto, przyjmuje pozę zblazowanego turysty. Jest raczej średniej postury i nie ma starannie wypracowanego image, jeżeli chodzi o ubiór, choć często widuje się go w spranych jeansach i ramonesce. Cechuje go raczej staranna niedbałość.

Jest opanowany i skupiony, sprawia wrażenie przykładającego mocną uwagę do wszystkiego co dzieje się wkoło. Woli raczej słuchać, niż mówić, ale nie unika pogawędek. Po serbsku mówi z jedynie ledwo-ledwo wyczuwalnym akcentem.

Przypieprzyć może i potrafi (obok kija bejsbolowego trzymanego pod ladą nie ma rękawicy ani piłek), ale targetuje raczej w psychologiczne kontakty ze śmiertelnikami i kierowanie nimi po cichu. Robi też niezłe drinki.

Kontaktów nie ma za dużo, przynajmniej takich, na których można jakoś polegać i które mają coś do zaoferowania. Może poza Belgradzkim oddziałem Night Wolves, klubem bikerów mających interesy w Sin(d)Bad. Może dać wpisowe w postaci stałego zaklepania loży w pubo-klubie na użytek koterii.
Hej wam i miłej gry życzę

P.S
@Zaalaos, managerka klubu dla zwiększenia ochrony sprawiła Sin(d)Badowi agresywnego psa. Mógł być wzięty ze schroniska. Robim coś w tym kierunku w kwestii skąd nasze postaci się znają?

Mi Raaz: Usunąłem wulgaryzm z tekstu.
 
__________________
"Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur."

"za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"

Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 03-10-2018 o 12:43.
Leoncoeur jest offline