Młodej parze dziś wesele,
Jako w sercu tak i w dziele!
Więc my, przyjaciele szczerzy,
Z życzeniami ku nim bieżym.
Niechaj Wam Kupido szczęści,
Złoto deszczem w trzosie chrzęści.
Niech progenitura Wasza
Od kądzieli, od pałasza,
Cnót wszelakich wzorem będzie,
Chlubę Wam przynosząc wszędzie.
Święte śluby przed ołtarzem
Już zawarte. Więc jak każe
Naszych ojców wychowanie,
Czas biesiady niech nastanie.
Niech mięsiwa i półgąski
I dziczyznę do przekąski
Na stół hojnie krajczy kraje.
Niechaj wódki i tokaje
Gładko płyną w roztruchany
Tych, co zaraz ruszą w tany.
A ja, kończąc mą orację,
I dodając gratulacje,
Toast wznoszę, co się godzi:
„Vivat! Vivat państwo młodzi!”
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć.
Ostatnio edytowane przez Tildan : 30-10-2018 o 20:13.
|