Może to moja wina. Nie da się tej sesji nazwać sandboxem. Idziemy od punktu do punktu. Nie dziwię się, że Cerdyk odpadł, tym bardziej, że już na początku były problemy.
Mogę wam tylko obiecać, że następna sesja, po zakończeniu tej, będzie oparta na wolności wyboru.
Nie wspominając, że opuszczony świat to kiepski magnes na graczy stawiających na odgrywanie postaci.
Nie wiem. Jeśli ktoś jeszcze chce się wycofać to chyba jest dobry moment.
Jaśmin |