Na świecie jacyś są, ale opinia publiczna milczy na ten temat.
Lokalnie mogą być znani w stylu "zielono ubrany kolo z łukiem terroryzuje półświatek gdzieś tam", ale poza swoimi miastami, to przypadkowe wzmianki w necie co najwyżej. Dopiero fani teorii spiskowych mogą jakoś to powiązać z bohaterami