Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-11-2018, 14:46   #45
Reinhard
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Przekonanie Barnsdorfa do wylożenia zasobów, sukces w Ratuszu... Marius był w tak dobrym humorze, że z pełnym zrozumieniem przyjął, iż Duży jeszcze nie zakończył absztyfikowania damy jego pancernego serca. Po wyjściu z ratusza skierował się do straganu. Trzeba było sprawdzić, czy kobieta, do której świeciły się Dużemu oczy, była trzpiotką która złamie mu serce, sprytną handlarą która chce go wykorzystać dla swojej korzyści... czy może partią, która go ustabilizuje i uszczęśliwi. Asortyment, jakość, dostawcy - zawsze było warto wiedzieć takie rzeczy. Ale najpierw rozpoznanie wstępne.
Zbliżała się porcja drugiego obiadu, według nieformalnej rachuby dnia niziołków. To oznaczało, że Humpelfuut z klanu Haggisów, niekwestionowany mistrz sprzedaży kiełbasek w bułce, sprzedawał ostatnie, wystygłe egzemplarze przed pospiesznym udaniem się po świeżą porcję swoich specjałów. Ten obrotny przybysz spoza Imperium wykupił koncesję na handle obnośny na terenie Rynku w szemranych okolicznościach, ale nie miało to znaczenia wobec jakości informacji, które zdobywał, zażywając kąpieli słonecznych nieopodal. Nieopodal czego i w jakim czasie? A, to już była jego tajemnica handlowa. Któż lepiej niż on mógł przybliżyć Mariusowi sylwetkę - a przede wszystkim historię obyczajową - wybranki Dużego? Były gladiator był dobrym sługą i Marius zamierzał wesprzeć go swoim sprytem i znajomością ludzi.
Poborca udał się w poszukiwania Haggisowego Nieopodal, które, jak sama nazwa mówiła - było gdzieś nieopodal.
 
Reinhard jest offline