Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-12-2018, 20:21   #49
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
50% szans na znalezienie szybko odpowiedniej pomocy d100= 87 brak
Marius Percepcja d20= 9 porażka

Niestety, jak na złość wyglądało na to, że chwilowo w okolicy nie włóczył się akurat żaden wolny kandydat na ochroniarza. W pewnym momencie wydawało się już, że takowy się znajdzie, jednak drab tylko pokręcił zarośniętą facjatą, wskazując na pobliski wyładowany wóz i dając tym do zrozumienia, że nie stoi tam bez powodu i już został wynajęty. Poborca nie chciał też marnować zbyt dużo czasu, wszak oburzeni mężczyźni mogli mieć szczęście i trafić w końcu na trop uciekiniera.

Marius starał się jak mógł, by dojrzeć jakieś ślady po swoim niewysokim towarzyszu, jednak bezskutecznie. Zauważył jednak, jak wielki łysy drab, jeden z grupy poszukujących, zatrzymuje się przy stoisku z kiełbasami. Wyglądało to tak, jakby obsługujący je brodacz do niego porozumiewawczo machnął. Poborca nie słyszał wszystkiego, ale sporą część.
- Toż żem ciąglem gadoł, że ten parchaty karzoł, Humpelfiut, czy jak mu tam, plugastwo jakieś w te bułki, zawijał... Nikt mi zwierzyć nie chciał jak ... pewnikiem porządnym ludziom na zatracenie... Część magazynu przy Bednarskiej z innymi pokurczami cichaczem wynajmuje... jak szczury, wszyscy pospołu!


Łysol tylko warknął triumfalnie i potrząsnął mocno kupcem, ciężko powiedzieć, czy to z ogólnej ekscytacji czy wdzięczności i ruszył ku swoim, zapewne przekazać im nowinę.
 
Tadeus jest offline