Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-12-2018, 11:31   #9
shewa92
Kowal-Rebeliant
 
shewa92's Avatar
 
Reputacja: 1 shewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputację
"Kaczka smakuje jeszcze lepiej niż poprzednio! Muszę pamiętać, żeby dać sowity napiwek." Kieł bardzo doceniał takie przyziemne przyjemności. Uważał, że nie warto nie korzystać z tego, co życie daje niemal za darmo, zwłaszcza jeśli nie ma się powodów, by z tego zrezygnować. Ciężko mu było dlatego zrozumieć podejście Riwelena i jego umartwianie się. Nie dawała mu też spokoju maska kapłana, z którą ten praktycznie się nie rozstawał i mimo usilnych starań kota nie udało mu się go przyłapać bez niej. Rozważał już nawet zerwanie jej z zaskoczenia, ale mimo wszystko obawiał się konsekwencji.

Mimo, że spędził już trochę czasu ze swoimi "współudziałowcami", jak mawiała Lady, dalej nie wiedział do czego są zdolni i co tak naprawdę potrafią. O kapłanach słyszał to i owo, ale opinie mocno się różniły. Czasem uważano ich za szarlatanów i bełkoczących głupców, ale niektórzy mieli status wręcz zbliżony do boskiego i według plotek operowali podobną siłą. Póki co wolał nie ryzykować, że to jednak ta druga opcja. Co do pozostałych to nie miał jeszcze sprecyzowanej opinii. Obawiał się nieco, że "Lady Silvara" może nie być zbyt pomocna w trakcie wyprawy, ale wydawało mu się, że zaczynał się domyślać, czego można się po niej spodziewać, zwłaszcza po jej sugestii o wejściu przez komin. "No i ten ogonek!"

- Myślę, że za wcześnie, żeby decydować. Wypadałoby najpierw zrobić mały rekonesans i wtedy podjąć decyzję. Nie wiemy jak na dzień dzisiejszy wygląda sytuacja w twierdzy. Może orkowie postanowili tam zostać, a może tylko zgarnęli łupy i wrócili do domu. - Kieł zamyślił się przez moment, a na jego twarzy pojawił się grymas, jakby właśnie przypomniał sobie coś nieprzyjemnego - Z mojego doświadczenia wynika jednak, że orkowie lubią zajmować cudze domy. Jeżeli mam rację to wejście od frontu będzie utrudnione, a ten ich tajemny tunel może być ciągle wykorzystywany. W takim wypadku sugestia Lady Silvary może być całkiem rozsądna. Ja także jestem za kominem. - pokiwał głową po czym zwrócił się do kapłana - Co sądzisz Riwelenie?
 
shewa92 jest offline