Grałem na forach prowadzonych w ten sposób i tam czasami to funkcjonowało z różnym skutkiem. Na discordzie nie miałoby prawa bytu. Ludzie czatują bardzo szybko, mistrzowie by nie ogarnęli serwera open world gdzie wszyscy są wszędzie rozrzuceni. Dlatego MUDy są zautomatyzowane prostymi skryptami.
Przez discorda dałoby się pograć ale nie open world. Zwykłą sesję. Umówić się z ludźmi na jakąś godzinę, niech zrobią zawczasu postaci, niech piszą co kto robi jak na gdocu. Boty pomogą z rzucaniem kości. Powiedziałbym czatówka dla osób zbyt wstydliwych na voice. |