Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-02-2019, 21:06   #4
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Christopher "Kit" Carson




Kit dzieciństwo miał nieciekawe - jego rodzice się rozwiedli, a on sam w młodzieńczych latach nie był aniołkiem. Do teraz jego podejscie do prawa i jego przestrzegania ma dość luźne podejście.
Zawsze lubił szybkie samochody i piękne kobiety (ale na te pierwsze nie było go nigdy stać).
Jego wiedza jest dość chaotyczna - poważnych szkół nie skończył, a część tej wiedzy to efekt kursów wojskowych, dokształcających itp.
Alkoholi nie unika, ale nie nadużywa.

Wojskową karierę zaczął w obozie treningowym Edwarda Van Erpa (o którym ma zdanie diametralnie różne, niż Charlotte Collier). Opinia o kadrze obozu też jest negatywna (banda zboczeńców, sadystów, zwyrodnialców, którzy powinni siedzieć w pudle lub psychiatryku). W tym czasie poznał Elisabeth (która tego obozu nie kończyła).
Włóczył się nieco (z wojskiem) po świecie - walczył na misjach i służył w ochronie ambasad.
Jego kariera miała wzloty i upadki; doszedł do stopnia sierżanta; o przyczynach 'upadku' nie opowiada.
Blizny na twarzy to nie wynik jakiejś bójki czy misji, ale wypadku.

Lubi grać na harmonijce ustnej (jego 'talizman'); nie lubi, gdy ktoś przy niej grzebie. Gra dość dobrze, a jego repertuar jest dość szeroki i w dużej mierze zależny od nastroju.
Jest koleżeński i uczynny - dopóki nie dojdzie do wniosku, że go ktoś chce wykorzystać.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 05-02-2019 o 21:23.
Kerm jest offline