Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2019, 10:43   #12
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Akolitka podziękowawszy weszła i zaczęła błogosławić strażników w imieniu Myrmydii - Bogini Wszystkiego. Ten nowy odłam kultu rozprzestrzeniał się niczym ogień na stepie - ludzie byli zachwyceni - jeden Bóg od wszystkiego. Jaka to oszczędność na ofiarach i modlitwach!
Bard już zaczynał zabierać się do występu, gdy wtem...

- Możemy dać dziesięć szylingów. Nie mamy więcej pieniędzy, a jesteśmy w bardzo ważnej misji, musimy jak najszybciej dostać się do Altdorfu, do samego Imperatora z pilnymi i ważnymi wieściami jedziemy - odezwał się nagle Szlachcic - I wspomnę tam o Was i Waszej pomocy.
Mówił tak przekonująco, tak szczerze, że Rudi i wszyscy słuchacze uwierzyli w każde jego słowo, a Jagodzie, gdyby to słyszała, łzy stanęłyby w oczach, słysząc o bohaterstwie Szlachcica. Gdy więc mały Timi podbiegł i zaproponował Poszukiwaczom Przygód nocleg w Czerwonej Kozie Rudi chciał go przegonić, żeby nie przeszkadzał w tak pilnym i ważnym zadaniu, gdy nagle Szlachcic, wręczając Timiemu wyglądającą na dosyć ciężką sakiewkę przemówił ponownie:
- Masz tu dziesięć koron, niech nam przyszykują śniadanie. I od razu niech zarezerwuje cztery izby, spędzimy tu kilka dni.

***

Tymczasem, kawałek dalej, ale za to na kursie kolizyjnym, miało miejsce inne spotkanie. A nawet dwa. George spotkał się ze spieszącymi w kierunku bramy Sierżantem Krieffortem i Alphonsem, a Wielka Jagoda z Aleksandrem.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 07-02-2019 o 10:45.
hen_cerbin jest offline