Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-02-2019, 22:20   #218
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Muszę Cię zmartwić, ale chyba będziecie musieli spenetrować to starożytne miejce dawno zapomnianego, nieludzkiego kultu - w głowie Ianusa rozległ się głos czarnoksiężnika. Minęła dłuższa chwila od momentu, kiedy Thoer zadał pytanie. Najwidoczniej Saadi w jakiś niewytłumaczalny sposób zbadał okolicę. - Jusufa tam nie ma, ale chyba jest ktoś, kto miał do czynienia ze zdrajcą.

Podczas gdy Nefer-Inet zastanawiał się nad tym co robić, Cedmon badał ślady. Miękki grunt pozwalał na dokładne zbadanie tropów. Gmanagh stwierdził po oględzinach, że po ścieżce poruszało się co najmniej dwadzieścia tajemniczych istot. Ślady były różnej wielkości i kształtu, co pozwalało sądzić, że tajemnicze miejsce było siedliskiem dla różnych istot. Co ciekawe, wśród śladów Cedmon dojrzał też kilka należących z pewnością do ludzi.
 
xeper jest offline