28-02-2019, 21:46
|
#28 |
| Krasnolud uczestniczył w uczcie i ku swemu zaskoczeniu, nawet mu się podobało. Picie nie było złe, a jedzenie całkiem smaczne. Cały czas jednak miał się na baczności i uważał na to, co gadają jego towarzysze. W razie potrzeby nie wahał się kopnąć mocno w kostkę lub dać sójkę w bok, gdyby okazało się, że języki Yarislava lub Rusłana zbytnio się rozwiązały. Z ciekawością oglądał występy ungolskich artystów i przysłuchiwał się rozmowom. Ostatecznie zaczął nawet potakiwać Rusłanowi, który usiłował wydobyć z gospodarzy jakieś przydatne informacje na temat celu ich podróży. |
| |