Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-03-2019, 16:34   #66
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Wyspany i najedzony khazad mógł wrócić do pracy z optymalną (jak na warunki) wydajnością. Mając odpowiedni kawałek krzemienia od Erika Gharth z miejsca zabrał się za naprawę pistoletu i choć pierwsza próba osadzenia kamienia w mechanizmie spustowym okazała się nieudana (grube paluchy pomagają ścisnąć młot i przywalić ale przeszkadzają przy bardziej precyzyjnych pracach) to druga okazała się perfekcyjna. Pistolet powinien działać jak nowy. A może nawet lepiej.
Bez słowa zwrócił go Erikowi i poszedł pomóc Niklasowi. Ten wcześniej mówił coś do krasnoluda, ale Gharth był zbyt śpiący by zrozumieć cokolwiek poza tym, że potrzeba kogoś z siłą fizyczną. A na brak tej khazad nie narzekał.
Nie przeszkadzało mu też robienie za woła roboczego. Kopanie dziur, noszenie drewna - żaden problem. Byle nie kazali mu gadać. Już wczoraj się nagadał za cały miesiąc.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline