Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-05-2019, 12:53   #205
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Det spojrzał w kierunku z którego dobywał się głos szlachcica i powiedział spokojnie.
- Już jest bezpiecznie herr Viburn. Małe spotkanie z tutejszą fauną. - następnie zwrócił się do Mirthala - Towarzyszu, poznajesz te stworzenia? Nie są "normalne" jeśli wiesz co mam na myśli. Zwykłe zwierzęta i bestie tak się nie zachowują...

Usiadł na śniegu i wyjął bandarze i odwiązał sakiewkę z ziołami.
- Jestem przeciętnym rano zszywaczem, ale mogę asystować. Dora? Znasz się na tym? Wypadałoby byśmy najpierw Ciebie opatrzyli. Mirthal, porozplatasz psie liny?

Rzucił okiem na truchła śnieżnych bobrów... może te ogony coś będą warte na rynku alchemicznym? Zaczął mocno o tym myśleć, bo ze skór niewiele się ugra patrząc po tym jak były poharatane... ale cóż, grunt, że było świeże mięso!
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline