Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-06-2019, 11:18   #268
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
- Opuść broń, John - powiedział Jax - najpierw musimy się dowiedzieć paru rzeczy. Co to za jedne? - wskazał na leżące dziewczyny. I jak chcesz się dowiedzieć gdzie mają bazę skoro nie zdradzają nawet na torturach? - Spytał staruchy.
- Ona są jak szarańcza, niszczą światy.
- odparła starucha - Omijają prawo starszych bogów. Shao Khan musi pokonać ziemską drużynę dziesięć razy pod rząd, by mógł zająć to królestwo. By mógł wprowadzić swoje wojska tutaj. Ich królowa wchodzi do królestwa, a potem tworzy armię na miejscu. Parzy się z najlepszymi wojownikami, a jej córki przejmują ich moc. Porównanie do insektów jest bardzo na miejscu. Składa bowiem dziesiątki jaj, a po kilku dniach wylęgają się dorosłe osobniczki - stanęła pomiędzy leżącymi i wskazując dolnymi ramionami obróciła się prezentując w całej okazałości Kreeyanki.
- A tym innym sposobem... w tym może nam pomóc twój dzielny towarzysz. Myślę, że on już domyśla się co chce powiedzieć. - stanęła przed Rafem. Stara i zasuszona była niska... jak na shokankę. Była wzrostu Rafa.
Raf domyślał się, połączona siła umysłów mogła wniknąć głęboko w ich wspomnienia. Tyle, że w tym czasie starucha będzie miała szansę czytać jego myśli, jeśli się rozproszy choć na chwilę.
 
Mike jest offline