Timi zaś patrzoł przed sie błagalnym wzrokiem i z pewną taką nieśmiałością, ośmielony tym co widział pomyśloł sobie "cobym był mistrz cechowy, a nie partacz, co bym mioł swoja kamienica a nie jeno barłóg, coby sestra byli ze mnie dumni - nie śmiał jednak powiedzieć tego na głos. Wszak kim on był aby mieć takie marzenia.
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |