I tu rodzi się problem. Jak widzę każdy ma inny sposób postrzegania rady. Ja też mam oczywiście swój pomysł, który mi najbardziej pasuje do koncepcji postaci. Wolałbym, aby to było określone na samym początku, aby później nie było zgrzytów. Światotworzenie graczy, to fajna rzecz, ale są sytuację w których MG musi określić jak wygląda sytuacja. I uważam, że to jest właśnie jedna z nich. GreK przyznam otwarcie, że Twoja propozycja mi się nie podoba. To coś jak prezydent w Polsce. Niby najważniejszy urząd, niby głowa państwa, ale i tak o niczym prawie nie decyduje i tylko pilnuje żyrandola w Belwederze. Dla mnie bez sensu. |