O ile pamiętam w Warhammerze mamy Imperium, więc panuje jakieś ogólne prawo, które jest jasno określone. I burmistrzowie może się ono nie podobać, ale nic z tym nie zrobi, choćby nie wiem jak się spinał.
Dla jasności nie zamierzam się wykłócać o swoją koncepcję, ani nawet jej specjalnie forsować. Chcę mieć tylko jasność na czym stoję. Od tego będzie zależeć, jak będę prowadził postać. Uważam też, że tego typu kardynalna decyzja powinna należeć do MG, a nie do graczy. |