Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-08-2019, 11:50   #9
Wisienki
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację
Tymon nerwowo zabębnił palcami o solidny dębowy stół w sali narad. Jednym uchem słuchał listu dawnego towarzysza broni, gdyż procesy myślowe skupił na interesach. Wszelki niepokój nie sprzyjał interesom w mieście, z drugiej jednak strony gdyby tam ktoś z wojskowych uwierzył w tą armię nieumarłych może udałoby mu się zawrzeć kolejny kontrakt na skórznie i buty z wojskiem szybciej i na lepszych warunkach niż zwykle. A gdyby tak udało się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.

Wstał z miejsca, jak zwykł był to czynić gdy pragnął zabrać głos. Odezwał się jednak dopiero gdy na wielkiej Sali ratusza ucichły wszystkie głosy.

- Wielce Szanowna Rado, występując na przeciw problemowi jaki zaległ się w naszej pięknej małej ojczyźnie informuję, iż znalazłem sposób na jego rozwiązanie. Jestem w stanie po cichu wyekspediować naszego mąciwodę i bandę przekupnego chłopstwa z naszego Pięknego Gluckwunsch, co by – Tymonowi zwłaszcza gdy był pod wpływem emocji zdarzało się z rzadka nie panować nad językiem – nie psuli interesu w naszym mieście lecz podkopywali rynki konkurencji. No ale tu zachodziłaby potrzeba aby miasto częściowo ekspensa ich wywiezienia mi pokryło, a tedy juro rano już ich nie będzie w miasteczku i najdalej za tydzień wszyscy o problemie zapomną. Alternatywą zostaje ich uwięzienie w miejskich lochach ale to też kosztuje boć żywić ich trzeba a i ryzyko zachodzi, że patologiczny element miasteczka uznać może że coś ukrywamy a nawet jak ich Mistrz Małodobry popieści to i tak nie wszystka ludzie uwierzą, że w ich słowach nie ma prawdy i niepokój w mieście zostanie. To w takim razie proponuję głosowanie nad pokryciem kosztów sprzątania ścierwa psującego interesy z kasy miejskiej a sam się do wykonania tej misji na ochotnika zgłaszam
.
 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett

Ostatnio edytowane przez Wisienki : 01-08-2019 o 11:52.
Wisienki jest offline