Czysto teoretycznie tak, ale miej świadomość, że taka postać to żółtodziób. I to dosłowny żółtodziób, gdyż poza umiejętnościami podstawowymi i pierwszym pakietem umiejętności wojennych nic innego nie będzie potrafiła.
Rozumiem, że fabularne chcesz rzucić dzieciaka w środek wojny i fajnie. Mi się to podoba, ale żebyś wiedział na co się piszesz