Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-07-2007, 15:16   #8
Skin_Poznań
 
Reputacja: 1 Skin_Poznań ma wyłączoną reputację
Ciągle uśmiechając się zaczął mówić ponownie.

Wybacz czcigodna Wiero moje słowa.Oczywiście jam winien mówić wpierw.Moim celem jest dotarcie do Magdeburga z misją którą wyznaczyła mi Baszta.Słyszeliście może o niej ? Odczekał chwilę i widoczną radością kontynuował. tak jak myślałem nie słyszeli.

Baszta to wielce potężna i szacowna kompanija braci najemników z miasta Nuln.Sam potężny mistrz wysłał nas do Magdeburga co bym objął władanie w tamtejszym przyczółku.Nie chwaląc się to do pioruna przysiąc mogę ,że synowi Fyodora należy się to. Aby podkreślić swoje słowa pacnął dłonią o kolano i wypiął pierś do przodu.Zaraz potem wskazując juki krzyknął dumnie :
Tutaj je pismo z pieczęcią włodarza Baszty.

Żywiołowy mężczyzna chciał obrócić się do rozmawiających Norsmenów jednak równie szybko co pomysł wpadł mu do głowy ,wypadł mu kiedy to przypomniał sobie iż rozmowy nie wypada przerywać ,zwłaszcza jeśli pierwej rozmawiał z czcigodną Wierą...
 
Skin_Poznań jest offline