Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-08-2019, 22:32   #100
Ranghar
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
- Iiiiiiikkk - Aza pisnęła wystraszona przez ruszające się zwłoki. Odsunęła się podejrzliwie patrząc na ciało, czy przypadkiem nie chce wyjść rozprostować kości. Jej wyobraźnia szalała, może to wina tego, że już przedtem widziała poruszające się zwłoki. Z małą dozą nieufności wróciła do majstrowania przy śrubie. - Przepraszam, będę delikatniejsza. - przeprosiła śmierdzące zwłoki.

Gdy tylko udało się pozyskać drewnianą nogę wróciła na ziemie do towarzyszy, podała przedmiot Jamashowi uśmiechając się łobuzersko.
- To drobiazg - odpowiedziała na słowa towarzyszy - Co nie znaczy, że macie przerywać pochwały, ahaha - dziewczyna zażartowała, była jednak zadowolona z pozytywnej reakcji towarzyszy oraz działania nowego zaklęcia.

- Mogę zobaczyć? - zabrała Jamashowi róg z dłoni. Zaczęła go starannie oglądać, miał kilka zadrapań, po których Aza przejechała palcem szepcąc słowa zaklęcia. W miejscu zadrapań nic się nie zmieniło, wciąż miały taką samą barwę.
Dziewczyna pokryła zadrapania magicznymi runami w tym samym kształcie i kolorze co oryginalne zadrapania


- Hmm, ładne. Czy pozostałe części to drugi róg i fragmenty czaszki?- Oddała przedmiot w ręce undine.

-Ojej, skoro tak mówicie to wezmę te berło - Aza nie opierała się jakoś specjalnie jak przy perłach. Był to przydatny dla niej przedmiot, szczególnie że posiadał faworyzowane przez dziewczynę cechy zimna i lodu.
- Oooo, jakie chłodne w dotyku, super. - skomentowała turlając berło pomiędzy dłońmi.

Aza wraz z Aną zauważyły jako pierwsze potwora, chociaż ich reakcje trochę się różniły od siebie.
- Łaaaał jaki słooooodki! Widzicie go? - dopiero reakcje pozostałych towarzyszy uświadomiły ją, że stworzenie nie płynie za nimi z sympatii.
- Trzymaj Fitzgeraldzie, tylko nie zgub - przekazała małpce berło.

- Wąż morski - powtórzyła słowa Jamasha zapamiętując nazwę i wygląd zwierzęcia. Był imponujący, ale czy tak imponujący jak pomocnik, którego planowała wezwać. Ciało Azy drżało z ekscytacji na myśl o pojedynku tych stworzeń. Zakasała rękawy wskazując przestrzeń między łodzią, a wężem.
- Przybądź Shannon! Pokaż mamusi co potrafisz! Ahahahaha!

Pod łodzią pojawił się drugi duży kształt, który zaczął się rozpędzać w kierunku węża. Duża błękitna płetwa wystrzeliła na powierzchnię.




Żarłacz błękitny długi na ponad 3 metry i ważący ponad 140 kg dążył do konfrontacji.

Arcane Mark na róg

Przywołanie shark
The shark presented here is a 10-foot-long, 300-pound blue shark.
N Large animal ( aquatic)
Init +5; Senses blindsense 30 ft., keen scent; Perception +8
DEFENSE
AC 14, touch 10, flat-footed 13 (+1 Dex, +4 natural, –1 size)
hp 22 (4d8+4)
Fort +7, Ref +5, Will +2
OFFENSE
Speed swim 60 ft.
Melee bite +5 (1d8+4)
Space 10 ft.; Reach 5 ft.
STATISTICS
Str 17, Dex 12, Con 13, Int 1, Wis 12, Cha 2
Base Atk +3; CMB +7; CMD 18
Feats Great Fortitude, Improved Initiative
Skills Perception +8, Swim +11


Aza obserwuje uważnie węża morskiego, chciałaby go dobrze zapamiętać i dodać do stworzeń, które może przywołać.




 

Ostatnio edytowane przez Ranghar : 30-08-2019 o 22:40.
Ranghar jest offline