Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-09-2019, 20:33   #32
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Galden odłączył się od podekscytowanej grupy ludzi. Nie był skory do pochopnych działań, a przypomniało mu się, że widział ogłoszenie. Długouchy chciał zbadać akurat ten obszar lasu, do którego wybierali się ludzie. No i dwa elfy. Nie przepadał za elfami, ale ponad rasowe uprzedzenia przedkładał wiedzę. Ciężko było uzyskać teraz informacje, gdzie go znaleźć, więc trochę czasu zmitrężył. Ale koniec końców, trafił.
- Pan Lica, tak? - zapytał jedną ręką skubiąc wąsy, a drugą wyciągając przed siebie. - Galden jestem. Czytałem, że szuka Pan chętnych do zbadania Lasu Duchów. Tak się składa, że właśnie jedna zbrojna grupa ludzi i elfów się tam wybrała, polować na wampiry. Pomyślałem, że może to Pana zaciekawi. A przy okazji, czemu chciał Pan badać ten las?
- Tak
- odparł spoglądając na krasnoluda. - I nie, nie, nie ciekawi mnie w żadnym stopniu, polowania mnie nie interesują. Nie moja sprawa - rzekł bezinteresownym tonem. - I ja nie chcę badać całego lasu, tylko jego cząstkę. Święte miejsca, co też nie każdy będzie w stanie zrozumieć - uniósł dumnie głowę, spoglądając na khazada z góry.
- Brzmi ciekawie - pokiwał z namysłem Galden, nie zrażając się zachowaniem elfa. Sam nie przepadał za nimi. - Miejmy nadzieję, że przy okazji polowania nie zadepczą tych miejsc. W ogłoszeniu stało, że szukasz Pan towarzystwa. Chętnie się wybiorę, jeżeli macie ochotę na moje towarzystwo.
- Wątpie by trafili w te miejsca
- odparł nadwymiar pewnie elf. - Powiedzcie tylko co o sobie.
- Jako rzekłem, Galden me miano. Kowalem run jestem i wędruję poprzez świat poszukując wiedzy, która przepadła lata temu. Na bieżące potrzeby zarabiam strzały runiczne produkując, tak, hmm
- poskubał wąsa i zerknął na elfa.
- Hmm, interesujące i nawet zaskakujące - odparł elf. - To z poszukiwaniem wiedzy - dodał po chwili. - Mógłbyś okazać się dobrym kandydatem… o dziwo - mruknął cicho po chwili zawieszenia głosu.
- Hm, rozumiem. Pójdę zatem popatrzeć, jak im tam idzie. Mieszkam u Schmidta. Gdyby potrzebował Pan towarzystwa na wyprawę, proszę mnie tam szukać.
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 10-09-2019 o 17:42.
Gladin jest offline