Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2019, 00:24   #61
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Podświadomość Jagody, mówiąca jej że to ostatnia spokojna noc, miała rację.
Rankiem okazało się, że pod miasto zaczęły przybywać hordy rodem z koszmaru. Obdarte postaci, pokryte krwią, brudem i liszajami, których jedynym celem było wejście do miasta i splugawienie go, sianie chaosu, zniszczenia i trwogi. Bezrozumna tłuszcza tłoczyła się pod zatrzaśniętymi bramami, jęcząc i charcząc. Uciekający przed nieumarłymi wieśniacy przybyli.
Trzeba było zdecydować - wpuścić ich i zaryzykować wybuch epidemii, chorób i głodu w mieście (nie bardzo jest gdzie ich umieścić ani czym ich karmić) czy zostawić na pewną (o ile nie uciekną dalej) śmierć za murami.

A i w samym mieście w nocy działo się. Berg był świadkiem jak Poszukiwacze Przygód na podstawie li samej listy od Burmistrza zarąbali dwóch ważnych mieszczan. Karguna, jedynego w mieście poważnego medyka i Rudiego - karczmarza (no dobra. Nie samej listy. Zebrali wywiad. Bardzo brzydko na mieście o nich mówiono. Albo rzeczywiście byli kultystami, albo ktoś zorganizował akcję oczerniania tej dwójki (i Burmistrza). Nawet Jacka, świętego Morrytę pytali, potwierdził im, że są podejrzenia...).
Przy okazji radośnie zrabowali zapasy z "przychodni" i podpalili karczmę "by dymem wykurzyć" niziołka. Na tę noc na tym się skończyło. Mistrz Tymon został co prawda odwiedzony, ale zebrane przed jego domem "wojska" powstrzymały atak. Nie że zbrojnie - po prostu na mocy ukazu Burmistrza zostali przejęci przez Bohaterów, ale Mistrz Tymon, który ich zgromadził "dla nich" nie mógł przecież być kultystą. Podobnie jak szlachetna Pani Jagoda... Ale jej położony w samym centrum wydarzeń i nadzwyczaj wygodny dom został wybrany przez Bohaterów na Kwaterę Główną. Poprosili o udostępnienie go (i służby) na czas oblężenia.

Z ciekawostek:
Uwięziony Dziadyga zniknął z lochów w niewyjaśnionych okolicznościach
Na bramach miejskich, tablicy ogłoszeń i domu burmistrza pojawił się tekst uchwały stworzonej przez Radę. W miejskich księgach także by się pojawił, ale ktoś je ukradł. Jagoda i Jacek wiedzieli nawet kto i gdzie są, ale jeszcze się nie podzielili tą wiedzą ze skrybami.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline