Zingger poparł plan Axela. - Dalej Lotharze, wal ile manufaktura dała. Miecz wytrzyma - i czekał na efekt. W razie niepowodzenia był gotów wraz z kompanami podnieść bramę. "Nawet Ranald niekiedy musi sobie ręce pracą ubabrać" - pomyślał sentencjonalnie kapłan. |