Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-09-2019, 13:54   #14
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Kibria zamknęła powieki martwemu. Poczuła się dziwnie przez duża cześć życia zabijała, ale nie doświadczyła śmierci w ten sposób. Żeby ktoś trzymał ją za dłoń i wtedy wyzionął ducha. A przynajmniej nie przypominała sobie żeby tak było, może i lepiej nie podobało jej się jak ten rodzaj uczuć się po niej rozlewał.

- Och serio człowiek nie żyje od ledwie parunastu uderzeń serca a tutaj już rozkradamy jego majątek? - Odpowiedziała Cedmonowi, dotykając główki ptaka zaznaczając o czym mówi. Chciała kontynuować ale ptactwo nie spodobało się takie traktowanie. - Nie wiem czy ...Auć...o'żesz ty mały upierzony szczurze...A bierz go! - Powiedziała podając mężczyźnie zawiniątko z ptaszyskiem. Przykucnęła przy zwłokach i przeszukała je pod kątem jakiś zawiniątek czy kosztowności. W końcu to pustynnym ścierwojadą czy innym sępom się nie przyda kiedy znowu zlecą się na żer.

***

- Oko Sheloha...oczywiście, że może być to niepotrzebne ryzyko. Tyle że najczęstszym powodem zabijania kogoś na takim pustkowiu to chciwość. - Dodała swoje trzy grosze okaryjka. - Toteż za czymkolwiek gnają tamci, powinno w teorii być cenne.
 
Obca jest offline