09-10-2019, 19:40
|
#5 |
Dział Postapokalipsa | Optowałbym za storytellingiem, a najlepiej w połączeniu z podstawami oryginalnej mechaniki. Jako swą rekomendację przedstawiam oświadczenie, że przeczytałem czterokrotnie obydwa pierwsze półtomy Sagi o Katanie, dla akcji, dla dialogów, dla ukrytych podtekstów, a ostatni raz na wszelki wypadek. Tym samym postuluję, aby akcję przygody umieścić w Labiryncie Śmierci, a nas w rolach Bezimiennych poszukujących remedium na klątwę lazurowych więzów!
Chciałbym też wnioskować o zachowanie w przygodzie oryginalnego klimatu sesji arturiańskiej (link do skromnej adaptacji tego stylu poniżej): http://lastinn.info/opowiadania/1848...nny-skarb.html (Bardzo cenny skarb)
|
| |