09-10-2019, 21:08
|
#7 |
Dział Postapokalipsa | Cytat:
Napisał 8art Ja sie pisze. Na wersje storytellingowa, albo oryginalną KCetową | Bartek, jeśli przejdzie storytelling, proponuję jako bohaterów dwóch hobbitów bliźniaków, pozornie najzwyczajniejszych pod słońcem, ale skrywających potworny sekret. Nasi bohaterowie mieliby sprezentowane przez kult Hasar-Gruna mroczne dary, artefaktyczne sztuczne szczęki czwartego poziomu umagicznienia. Poprzez zakładanie ich budziliby drzemiący w sobie demoniczny symbiont Hasar-Gruna i po przejściu błyskawicznej transformacji do postaci wynaturzonych hobborkonów o paszczach wielkości zadu bawoła-opasa pożeraliby wszystko, na co by trafili.
Oczywiście dla celów grywalności oraz bezpieczeństwa reszty drużyny musielibyśmy przyjąć, że symbionty są skore do sparowania z nosicielami, kiedy Arakolt przesłania na nocnym niebie Paladiusa (czyli nie za często).
Co Ty na to, zacny tanie?
|
| |