Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-10-2019, 03:49   #2
Rozyczka
 
Reputacja: 1 Rozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputację
Sathara słysząc w oddali trzask łamanej gałązki podeszła najwyraźniej zbyt lekko do potencjalnego zagrożenia. To, co wzięła wtedy za niewprawnego podróżnika gdzieś w oddali okazało się bezszelestnie poruszającą się kobietą może o krok przed nią. Wzbudziło to w niej rzecz jasna niepokój. Zaczęła się nawet zastanawiać czy ma do czynienia ze zwykłą śmiertelniczką czy też natrafiła się na jakąś leśną zmorę.
Szybko jednak odrzuciła tę myśl, nie widząc powodu dla którego taki byt miałby się nią interesować. Nie mówiąc już o tym, że nawet jeśli miała z początku rację, to na razie była to przyjazna istota. Ignorując na razie złe przeczucia, odsunęła się nieco na bok, przysuwając się jeszcze bliżej do broni.
Miło będzie dla odmiany mieć jakieś towarzystwo — stwierdziła, wykonując zapraszający ruch ręką. — Głodna? — dodała, biorąc do buzi kolejny kęs mięsiwa.
 
Rozyczka jest offline